Niecodzienny włamywacz z Tomaszowa Lubelskiego zasnął na miejscu przestępstwa

Niecodzienny włamywacz z Tomaszowa Lubelskiego zasnął na miejscu przestępstwa

Na karę nawet do dziesięciu lat pozbawienia wolności może liczyć mężczyzna w wieku 28 lat, który dokonał włamania do busa stojącego na jednej z posesji w Tomaszowie Lubelskim. Po wyjęciu radia z pojazdu, nietypowy złodziej zdecydował się spędzić resztę nocy na tylnej kanapie pojazdu. Zaskakująco, o poranku jego obecność dostrzegł właściciel samochodu.

Niezwykłe zdarzenie miało miejsce w środę, 12 marca, na terenie Tomaszowa Lubelskiego. 28-letni mężczyzna postanowił włamać się do zaparkowanego busa. W trakcie swojego przestępczego czynu uszkodził przednią szybę pojazdu, manetki przy kierownicy oraz przełączniki. Co więcej, postanowił wymontować radio z auta.

Jednakże, po dokonaniu tego aktu wandalizmu i kradzieży, mężczyzna nie podjął próby ucieczki. Zamiast tego, wymęczony po całej sytuacji, zdecydował się przenocować na tylnej kanapie własnoręcznie zdewastowanego busa. Kiedy nadszedł poranek, znalazł go zgłaszający, chcący skorzystać z pojazdu w celu wyjazdu w trasę.